95% firm prowadzi pierwszy etap rekrutacji (gromadzenie dokumentów aplikacyjnych) za pomocą poczty elektronicznej. Stąd poprawny e-mail to jeden z warunków do tego aby „przejść” dalej.
„Pierwszego wrażenia nie zrobisz po raz drugi” – ta zasada dotyczy również kontaktów elektronicznych. Wysyłanie dokumentów aplikacyjnych e-mailem to też sztuka, w której obowiązuje e-etykieta, czyli internetowe dobre wychowanie.
Przede wszystkim nie należy jednego e-maila wysyłać na więcej niż jeden adres - zostanie skasowany bez czytania. Hurtowa wysyłka e-maili nie popłaca. Jeśli tak bardzo chcesz zaoszczędzić kilka dodatkowych minut to możesz wysłać tego samego e-maila, nie zmieniając treści, ale tak, by każdy odbiorca myślał, że jest jedynym adresatem.
Po drugie: choć w Internecie wszyscy są po imieniu, nie dotyczy to ofert pracy. Tutaj obowiązują zasady oficjalne. E-maile w stylu “cześć, widziałem wasze ogłoszenie z ofertą pracy, dajcie znać coś więcej...” niestety ale nie przyniesie Ci oczekiwanych rezultatów.
Najlepiej, jeśli tekst e-maila będzie wyjaśniał, o co chodzi piszącemu – będzie więc de facto pierwszym akapitem listu motywacyjnego. Np.
Szanowni Państwo!
“W odpowiedzi na ogłoszenie X w gazecie Y pozwalam sobie przesłać moją aplikację na stanowisko Z...”
Z wyrazami szacunku,
Jan kowalski
Uważaj na roztargnienie - nie zapomnij o dodaniu załączników, o których piszesz w treści maila.